W tym tygodniu malowałem Nocne Gobliny do Warmastera.
Nie mogłem się zdecydować w jakim schemacie kolorystycznym ich malować, a chciałem uniknąć czarno-szarych ciuszków. Ostatecznie padło na podkład Maccaage Blue z GW i na to washe Asurmen Blue i Druchii Violet. Wydaje mi się że wyszło fajnie i nietypowo.
Standardowo detale w każdym oddziale zrobiłem innym kolorem (niebieski, żółty, czerwony, amarantowy.... tak wiem mężczyzna rozróżnia tylko trzy kolory - fajny, pedalski i ch..owy ;-) )
Tym razem użyłem mniej tuftów, bo przy skali Nocnych Goblinów by mi figurki pozasłaniały....
Tym razem użyłem mniej tuftów, bo przy skali Nocnych Goblinów by mi figurki pozasłaniały....
Przy okazji postanowiłem też podziałać też przy bazie terenowej do tego systemu i na początek zamówiłem wieżę w skali 10mm od Spellcrow.
Wieża dotarła do mnie w ciągu dwóch dni, a miłym zaskoczeniem było otrzymanie gratisu w postaci stodoły!
Odlewy prezentują się bardzo dobrze. Wydaje mi się, że stodoła mogłaby być ciut większa... no chyba, że to mała stodoła ;-) W weekend spróbuję coś przy nich podłubać, ale podkład jest już położony.
Pamiętam że jak wyszedł Warmaster to pies z kulawą nogą nad Wisłą się nim nie interesował. Teraz, jak przystało na "od dawien dawna martwy system" przeżywa swój renesans. Szacun za malowanie w tej skali :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Podchodziłęm do tej skali jak do jeża. Okazało się, że to nie takie straszne jakby się wydawało i chyba wreszcie wezmę się za rzeczy leżące po szufladach - OiM, DBA i nadchodzącą drugą armię do Warmastera.
UsuńWspaniałe oddziały! I makiety do nich pasują. Teraz poczekam na system 10mm od Spellcrow. To może być niezła rzecz!
OdpowiedzUsuń