Poniżej wrzucam kilka zdjęć z piątkowej rozgrywki w Black Powdera.
Moi Austriacy ze wsparciem brygady pruskiej (i jednego zabłąkanego oddziału hanowerskiego ;-) ) dzielnie walczyli o bród i skrzyżowanie z siłami Francji ....
Niestety nie udało się zająć wyznaczonych celów, a część jednostek w ogóle nie ruszyła z miejsca!
Nie wiem po co w ogóle malowałem tych graniczarów i landwehrę ;-)
J.
Imponujące. Taka masa historycznych 28mm w jednym miejscu robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda. Oby tak dalej, to i Lipsk albo Borodino dacie radę zrobić!
OdpowiedzUsuńSzczerze gratuluję, wygląda to bardzo imponująco.
OdpowiedzUsuń