Cześć,
Wczoraj w iście ekspresowym tempie (od zera w 3,5h, ale brązowy podkład położyłem sprejem dzień wcześniej), pomalowałem oddział dziewięciu kamiennych trolli. Zostały mi jeszcze dwa rzeczne. Początkowo chciałem je dołączyć do oddziału, ale jednak postawiłem na czystość rasową. Rzeczne albo dozbieram, albo wsadzę je na podstawkę dowódcy, jako obstawę szamana.
Jakby kogoś interesowało, to skóra malowana tak:
1) Baza Astronomican Grey
2) Wash Asurmen Blue po całości
3) Drybrush Glacier Blue zmieszany z Ice Blue Vallejo.
No a potem detale ;-)
Zdjęcie części trolli (+ rzeczone rzeczne trolle) przed położeniem podkładu:
Część w bazie astronomican grey, a część już zwashowana:
Po wstępnym drybrushu mieszaniny Glacier Blue i Ice Blue:
Z częścią detali:
Gotowe:
No i tradycyjnie aktualny stan armii:
J.
wtorek, 19 grudnia 2017
poniedziałek, 18 grudnia 2017
Warmaster Orcs i Goblin Wolf Chariots
Cześć,
Cały czas cisnę z malowaniem Warmastera. Inne tematy leżą rozgrzebane, ale chciałbym pomalować wszystko co mi jeszcze pozostało do zrobienia (4 oddziały goblinów, 3 oddziały orków, 1 oddział czarnych orków, dwa oddziały wilczej jazdy, katapulta, trolle i dowódcy). Mam nadzieję, że do połowy stycznia się uda.....
Tymczasem skończyłem w weekend kolejne dwa oddziały Orków i trzy podstawki z goblińskimi rydwanami:
J.
Cały czas cisnę z malowaniem Warmastera. Inne tematy leżą rozgrzebane, ale chciałbym pomalować wszystko co mi jeszcze pozostało do zrobienia (4 oddziały goblinów, 3 oddziały orków, 1 oddział czarnych orków, dwa oddziały wilczej jazdy, katapulta, trolle i dowódcy). Mam nadzieję, że do połowy stycznia się uda.....
Tymczasem skończyłem w weekend kolejne dwa oddziały Orków i trzy podstawki z goblińskimi rydwanami:
J.
Etykiety:
10mm,
Gamer's Grass,
Games Workshop,
Orcs & Goblins,
Warmaster
środa, 13 grudnia 2017
Warboss na Wyvernie
Cześć,
Ponieważ ktoś musi prowadzić hordy zielonoskórych do boju, wczoraj wieczorem wziąłem się za bohatera na latającym jaszczurze.
Wyverna kilka poprzednich dni kąpała się w wamodzie, z którego wyszła czysta, ale śmierdząca, po czym została potraktowana białym podkładem GW.
Podstawkę chciałem zrobić jakąś większą niż standardowe. Wybór padł na starą podstawkę od deffkopty (60mm), na którą przykleiłem kawałek kory z akacji, mającej imitować skałkę, w którą z kolei chciałem wmontować skalną podstawę wyverny.
Korę wstępnie pomalowałem bardzo rozwodnionym wikolem, żeby nie wsysała za dużo farby, potem poszedł podkład i ze 2-3 drybrushe.
Jeśli chodzi o samą wyvernę, to postanowiłem pouczyć się na niej pracy z aerografem i przyznam, że mimo obaw, że coś popsuję szło raczej sprawnie i jak na pierwszy raz (nie licząc kolorów podstawowych na pojazdach do Bolt Action), jestem zadowolony z tego jak wyszło (Gonzo wiem, że byś wolał, żeby brzuszek był bardziej żółty, ale bałem się już przekombinować. Druga wyverna będzie inna ;-) ).
Zrobienie całego modelu wliczając sklejenie, podstawkę itp zajęło mi nieco ponad 4h, ale pomagałem sobie kaloryferem i pysznym porterem bałtyckim Komesa ;-)
J.
Ponieważ ktoś musi prowadzić hordy zielonoskórych do boju, wczoraj wieczorem wziąłem się za bohatera na latającym jaszczurze.
Wyverna kilka poprzednich dni kąpała się w wamodzie, z którego wyszła czysta, ale śmierdząca, po czym została potraktowana białym podkładem GW.
Podstawkę chciałem zrobić jakąś większą niż standardowe. Wybór padł na starą podstawkę od deffkopty (60mm), na którą przykleiłem kawałek kory z akacji, mającej imitować skałkę, w którą z kolei chciałem wmontować skalną podstawę wyverny.
Korę wstępnie pomalowałem bardzo rozwodnionym wikolem, żeby nie wsysała za dużo farby, potem poszedł podkład i ze 2-3 drybrushe.
Jeśli chodzi o samą wyvernę, to postanowiłem pouczyć się na niej pracy z aerografem i przyznam, że mimo obaw, że coś popsuję szło raczej sprawnie i jak na pierwszy raz (nie licząc kolorów podstawowych na pojazdach do Bolt Action), jestem zadowolony z tego jak wyszło (Gonzo wiem, że byś wolał, żeby brzuszek był bardziej żółty, ale bałem się już przekombinować. Druga wyverna będzie inna ;-) ).
Zrobienie całego modelu wliczając sklejenie, podstawkę itp zajęło mi nieco ponad 4h, ale pomagałem sobie kaloryferem i pysznym porterem bałtyckim Komesa ;-)
J.
wtorek, 12 grudnia 2017
Warmaster Orc Boar Riders, Ogres, Giant
Cześć!
Aktualny stan armii - efekt tygodniowej pracy wieczorami:
Dziś tak na szybko ;-)
W zeszłym tygodniu udało mi się jeszcze pomalować dwa oddziały kawalerii orków, oddział ogrów i giganta. Co raz ładniej to w masie wygląda i przyznam, że zakochałem się w tym systemie. Coś czuję, że na jednej armii sięnie skończy ;-)
Aktualny stan armii - efekt tygodniowej pracy wieczorami:
J.
Etykiety:
10mm,
Gamer's Grass,
Games Workshop,
Orcs & Goblins,
Warmaster
Subskrybuj:
Posty (Atom)