Wczoraj wieczorem siadłem do artylerii Unii.
Planowałem pomalować trzy działa i obsługę z zestawu ACW 90 American Civil War Artillery Perry Miniatures.
Żeby usprawnić sobie robotę (tak myślałem), postanowiłem położyć bazowe kolory na działo i jaszcze przy pomocy aerografu.....
Dawno go nie używałem i po chwili okazało się, że jest zaczopowany..... Zeszło mi się 1,5h na odblokowaniu lufy aerografu... Tak bywa w artylerii ;-)
W rezultacie, zabrakło mi czasu i udało mi się skończyć tylko jedno działo - 10 pdr Parrot....
No ale w międzyczasie wysłuchałem historii Borcha Trzy Kawki ;-)
J.