wtorek, 31 stycznia 2017

Lake Town House WiP 2 i powrót do Austriaków

Cześć,

Wczoraj wziąłem się za domek z zestawu Lake Town House i położyłem na nim czarny podkład i pierwszy drybrush z Calthan Brown.

Domek ma fajną fakturę i wydaje mi się, że da radę go pomalować bez aerografu stosując tylko proste techniki (kilka drybrushy, washe i detale).



Będąc na napoleońskiej fazie po grudniowym Austerlitz i pułkowym balu w miniony weekend, postanowiłem też powrócić do moich Austriaków do systemu Black Powder i skończyć to co mam rozgrzebane.
W najbliższym czasie (mam nadzieję, że w max 3 tygodnie), chciałbym skończyć następujące rzeczy:
Dwa duże bataliony liniowe,
Duży batalion landwehry
Szwadron dragonów
Dwa działa artylerii konnej
Dwóch dowódców na koniach.

W sumie 130 ludków, 14 koni i dwa działa :-)


W przyszłości chciałbym jeszcze do Austriaków dorobić:
Dwa bataliony liniowe
Batalion landwehry
Dwa lub trzy bataliony węgierskich fizylierów
Batalion węgierskich grenadierów
Batalion graniczarów
Szwadron huzarów
Dwa szwadrony kirasjerów
Szwadron szwoleżerów
Batalion jegrów
Jedno działo

Docelowo chciałbym mieć swoją armię podzieloną na 7 brygad:

1) 4 bataliony liniowe (po 36) + szwadron szwoleżerów (12) + działo
2) 4 bataliony liniowe (po 36) + szwadron dragonów (12) + działo
3) 4 bataliony landwehry (po 36) + szwadron ułanów (12) + działo
4) 3 bataliony grenadierów (po 24) + działo
5) 2 bataliony graniczarów (po 24) + 2 bataliony jegrów (po 12) + szwadron huzarów (6) + działo
6) 2 bataliony liniowe Węgrów (po 36), 1 batalion węgierskich grenadierów (24) + szwadron huzarów (12) + działo
7) 3 szwadrony kirasjerów + działo

Czyli w sumie:
22 bataliony piechoty - w sumie 672 ludziki
8 szwadronów jazdy - w sumie 90 kawalerzystów
7 baterii artylerii - w sumie 28 ludków i 7 dział

Potem uznam projekt armii austriackiej za zakończony ;-) No ale to jeszcze dużo wody w Dunaju przepłynie....

J.



czwartek, 26 stycznia 2017

Buzo, Moby Dugg, El Charro i Pujamen

Cześć

Wczoraj skończyłem kolejne ludki do mojej bandy do Freebooter's Fate - nurka-harpunnika Buzo, Moby Dugg'a niosącego na plecach trofeum w postaci martwego rekina i kompanów El Charro i Pujamen - oddzielnie i "na barana".

Jak wcześniej pisałem, strona producenta wprowadziła mnie w błąd, bo pisali, że El Charro i Pujamen są majtkami (deckhands), a w rzeczywistości są specjalistami (wystawiani są "na barana", ale mogę też działać osobno), przez co nie mam legalnej bandy, bo specjalistów nie może być więcej niż majtków....
Cóż, trzeba będzie z czasem dokonać dodatkowych zakupów, ale na razie spróbuję pograć tą dwójką jako zwykłymi deckhandami i w ogóle poznać zasady gry....

Buzo:






Moby Dugg:





Buzo, Moby Dugg i Admirał Gront:


El Charro i Pujamen







Cała dotychczasowa goblińska ferajna:


Teraz czas na przystań.... albo na coś do Austriaków, albo Unii, albo Beastmenów, albo Kartaginy, albo O&G.........ech.... ;-)

J.

wtorek, 24 stycznia 2017

Admirał Gront i Lake Town House

Cześć,

Będąc na Freebooterowej fazie pomalowałem wczoraj dowódcę mojej pirackiej bandy - admirała Gronta (jego portret jest nawet na okładce głównego podręcznika ;-). Z czasem trochę jeszcze nad nim popracuję, bo muszę parę rzeczy poprawić, ale do grania już się nadaje ;-) Dziś spróbuję popracować nad jego goblińską załogą.

Oto Admirał Gront:




Prawie jak Jack Sparrow ;-)


Łódka pochodzi z zestawu Lake Town House do Hobbita (Games Workshop). 
Wczoraj, przy współudziale córek, skleiłem swój zestaw. Muszę przyznać że jest rewelacyjny.

Ściany szczytowe domku są dwustronne, więc można go skleić w różnych konfiguracjach. Kładki można dowolnie przestawiać zmieniając ich układ. Mając kilka takich zestawów można stworzyć świetną makietę. Domek można też postawić jako "wolnostojący" przy jakimś stawie, czy rzece i może robić za chatkę rybaka.

Zestaw ten spokojnie można użyć do wielu systemów - Hobbita, WFB, Malifaux, Frostgrave, Wolsung, Warheim, rzeczony Freebooter, czy jakikolwiek inny skirmish fantasy. Zdecydowanie polecam! 
Teraz muszę go pomalować ;-) 



J.




poniedziałek, 23 stycznia 2017

Freebooter's Fate Goblin Pirates i Zwierzoludzie...

Cześć,

Powracam po chwilowej przerwie...
Od czasu ostatniego posta dłubałem trochę przy mojej armii Unii do Black Powdera, ale ruszyłem też z dwoma nowymi projektami.... jakby było mi mało....

Projekt 1 to nowa armia do WFB - Beastmeni vel Zwierzoludzie do których chcę zrobić tak z max 2000-2500tys pkt... no może 3000 ;-) Ponieważ z ostatniego AB wypadł Shaggoth, to będę wystawiał armię w oparciu o listę Legions of Chaos z dodatku Glottkin, w którym się on znajduje, lub dodam go w oparciu o starsze AB... lub w ogóle zrobię listę na wcześniejszą edycję ;-)

Na razie posklejałem część ludków i zrobiłem minikonwersję rydwanu orków na Tuskgor chariot:







Projekt 2 to ludki do gry Freebooter's Fate.

Początkowo sceptycznie podchodziłem do tego tematu, bo zdjęcia ludków znalezione w sieci jakoś mnie nie przekonały. Na żywo prezentują się naprawdę przyzwoicie. 

Wybór padł na frakcję Goblin Pirates, ale nie wybrałem zestawu startowego, tylko pojedyncze ludki.
Kompozycja bandy jest w tej grze bardzo prosta - dowódca i tyle samo specjalistów, co "deckhandów", czyli majtków. Każdy blister posiada sceniczną podstawkę i karty postaci (w jęz. angielskim i niemieckim).

Niestety strona FF wprowadziła mnie w błąd i dwa wybrane ludki - El Charro i Pujamen okazali się specjalistami, a nie majtkami.... będę musiał zakupić kolejne ludki.... ech.... ;-)
Tak prezentują się zestawy i postęp prac nad nimi:










CDN.

J.


wtorek, 10 stycznia 2017

Carthaginian Citizen Infantry

Cześć!

Minął miesiąc od ostatniego posta! Miesiąc figurkowego lenistwa (w sensie malarskim, bo w międzyczasie grałem wreszcie w Sagę i  WFB). Jakoś nie miałem ani weny, ani czasu do malowania, a przecież nie można się zmuszać... Jak już się zabrałem, to miałem awarię prądu w pokoju, w którym maluję, a potem coś mnie podkusiło i na biurku do malowania postawiłem komputer...... Potem Święta, Nowy Rok i tak zleciał miesiąc.......
No ale wróciłem pełen zapału do pracy i gotowy na nowe projekty (o tym później).

Jeśli chodzi o komputer na biurku, to podczas malowania zacząłem też słuchać różnych battle reportów i instruktaży i tak trafiłem na taki fajny kanał jutubowy.

Po Nowym Roku wróciłem do mojej armii Kartaginy do HC i tak oto powstał oddział Carthaginian Citizen Infantry:










Tak się prezentują z kolegami


Odnośnie nowych projektów, to nie wiem po co mi to, ale.......




J.